Witamy w kolejnym dniu wiosny, w środę 25 marca. Zachęcamy do wyjścia do ogródka. Może znajdziecie tam jakieś wiosenne kwiaty i rodzice powiedzą Wam jak one się nazywają.
My w swoich ogródkach znalazłyśmy:
STOKROTKI
KROKUSY
HIACYNTY
A teraz posłuchajcie wiersza o wiośnie p. Joanny Myślińskiej
„Wiosna słodko uśmiechnięta
obudziła już zwierzęta,
ptakom gniazda zbudowała
i potomstwo też im dała.
Potem wiosna nasza miła,
ziemię całą ożywiła,
kwiatom kwitnąć rozkazała
i roślinom zieleń dała.
Wreszcie chmurki przegoniła
i słoneczko uwolniła,
które świat ogrzewa mocno,
gdy powietrze pachnie wiosną.”
- Proponujemy aby spróbować nauczyć się przynajmniej fragmentu tego wierszyka na pamięć. A może uda Wam się zapamiętać go w całości.
- Drodzy rodzice w tym niełatwym dla nas wszystkich czasie odosobnienia starajcie się włączać Wasze dzieci do różnych prac w domu. Zamiast się nudzić mogą Wam przecież pomóc w codziennych czynnościach takich jak łączenie w pary skarpet po praniu czy segregowanie sztućców w szufladzie. A może policzą ziemniaki, które trzeba obrać na obiad? Dzieci też chcą się czuć potrzebne i chociaż może się wydawać że czasami z ich pomocy „jest więcej szkody niż pożytku” dajmy im odczuć, że bez ich pomocy nie poradzili byśmy sobie. Poprzez takie działania powoli uświadomimy naszym pociechom ile pracy jest w domu, że nic nie dzieje się samo i czasami Wasz brak czasu i zmęczenie spowodowane jest ogromem zadań, których nie musicie przecież wykonywać sami.
- Jeżeli w Waszych ogródkach nie ma jeszcze wiosennych kwiatów mamy dla Was propozycję abyście sami je wyczarowali z materiałów jakie znajdziecie w swoim domu. Możecie wykorzystać w swoich pracach nasze sugestie, które zamieszczamy na zdjęciach albo działać zupełnie po swojemu. Będzie nam bardzo miło jeżeli pochwalicie się efektami Waszej pracy. Dziękujemy Tym, którzy przysyłają nam zdjęcia i zachęcamy wszystkich pozostałych, którzy jeszcze nie mieli okazji tego zrobić.
Serdecznie Was pozdrawiamy i z utęsknieniem czekamy na spotkanie z Wami w przedszkolu.
A dla relaksu zróbcie sobie masażyk 🙂
Kropi deszczyk : puk, puk, puk (delikatnie stukamy palcami)
Deszcz ze śniegiem : chlup, chlup, chlup (oklepywanie dłońmi pleców, dłonie zwinięte w „miseczki”)
A grad w szyby : łup, łup , łup (oklepywanie pleców, dłonie zwinięte w pięść)
Świeci słonko : ( ruchem okrężnym gładzimy plecy dłonią)
Wieje wietrzyk : (dmuchamy we włosy)
Pada deszczyk : (stukamy palcami)
Czujesz dreszczyk? : (leciutko szczypiemy w kark)
Beata Kukieła, Joanna Szcześniak