Witamy Was kochani – dzieci i rodziców z gr. IV
Ponieważ nie możemy spotkać się z Wami w przedszkolu proponujemy abyście wykorzystując
nasze propozycje i miło spędzili czas ze sobą w domu.
źródło: https://pl.freepik.com/
1. Zacznijmy od rozmowy na temat: Co to jest uprzejmość?
Rodzicu: Od czterolatka możemy wymagać, aby mówił: dzień dobry, wchodząc rano do sali czy spotykając znajomą osobę na korytarzu przedszkola, oraz: do widzenia, idąc do domu. Powinniśmy coraz większą uwagę przywiązywać do stosowania zwrotów: dziękuję, przepraszam. Należy uczyć dzieci, aby podziękowały nie tylko nauczycielowi i woźnej
po otrzymaniu posiłku, podaniu przyborów piśmienniczych, ale również koleżankom i kolegom
za podanie im czegoś, podzielenie się czymś itp.
Dzieci powinny także umieć przepraszać, kiedy wyrządzą komuś krzywdę lub niechcący potrącą.
Przepraszanie w takich sytuacjach powinno stać się odruchowe. (źródło: WSiP Planeta Dzieci)
Dziecko zamyka oczy a rodzic prosi aby wyobraziło sobie opisywane przez niego sytuacje:
- Wychodzisz na podwórko i sąsiadka pyta cię o coś – co robisz?
- Wchodzisz z mamą do sklepu – co mówisz?
- Stoisz z tatą w kolejce w sklepie nagle widzisz, że pani stojącej przed Wami wypada z rąk moneta – co robisz?
- Wychodzisz z przedszkola do domu – co mówisz?
Po każdej opisanej sytuacji dziecko otwiera oczy i mówi jakby się zachowało. W razie potrzeby rodzic wskazuje właściwy schemat zachowania.
2. Troszkę ruchu dla wprowadzenia radosnej atmosfery:
3. Prosimy teraz o przeczytanie opowiadania i rozmowę na temat uprzejmości:
Nowi koledzy
Gabriela Lipińska
W przedszkolu „Pod Dębem” w grupie „Misiów” panowało dziś wielkie ożywienie. Dzieci
z niecierpliwością oczekiwały na przyjście swoich nowych kolegów. Pani Matylda powiedziała,
że będą to dwaj bracia: Franek i Janek. Przedszkolaki przygotowały dla nich miejsce w kole
i czekały…
– Kiedy oni wreszcie przyjdą? – zapytała głośno Krysia. – Ile można czekać! Przecież zaraz będzie śniadanie!
– A może się rozmyślili, bo…? – powiedział rezolutny Piotruś. Nie zdążył jeszcze dokończyć
myśli, gdy drzwi sali otworzyły się i stanęli w nich dwaj identyczni chłopcy. Pani Matylda szybko
podeszła do chłopców i zaprosiła ich do czekających dzieci. Jeden z chłopców, Franek, nic nie chciał o sobie powiedzieć, patrzył z naburmuszoną miną na nowych kolegów i koleżanki.
Drugi, Janek, odważnie mówił za siebie i za brata…
– Niby tacy podobni, a całkiem inni… – pomyślała Krysia. Wkrótce okazało się, że dziewczynka
dobrze oceniła braci: Janek był uprzejmy, skory do pomocy. Gdy Krysia zgubiła swojego ulubionego kucyka, szukał go najwytrwalej ze wszystkich wśród przedszkolnych zabawek.
Franek był jego przeciwieństwem, nie chciał się z nikim bawić, a pytany o coś lub proszony
o pomoc burczał tylko pod nosem i niegrzecznie odwracał się tyłem do wszystkich.
Minęły dwa miesiące. Janek, nadal uprzejmy i uśmiechnięty, miał zawsze wielu kolegów do
zabawy, a Franek… był zawsze sam. A gdy ta samotność wreszcie mu się znudziła i szukał kolegów do zabawy, to nikt nie chciał się z nim bawić…
Stawiamy dziecku pytania do wysłuchanego utworu:
- Kto dołączył do grupy „Misiów”?
- Jak zachowywali się chłopcy?
- Którego z braci chcielibyście mieć w swojej grupie w przedszkolu ? Dlaczego?
- Co powinien zmienić w swoim zachowaniu Franek, by zdobyć przyjaciół?
4. Zatańczmy przy piosence.
5. A teraz zabieramy Was do sadu.
źródło: pixabay
SAD
Sad to miejsce, w którym rosną drzewa owocowe, czy rozpoznajecie owoce na powyższym obrazku? To są jabłka, a drzewa na, których rosną jabłka to jabłonie.
A czy rozpoznajecie i potraficie nazwać te owoce?
źródło: https://harmonia.edu.pl/
Wypowiadając nazwy podzielcie wyrazy na sylaby. Policzcie ile jest owoców w kolorze czerwonym, ile żółtych, a ile fioletowych? Może uda Wam się policzyć wszystkie owoce?
6. Obejrzyjcie filmik, starajcie się odgadywać jakie owoce są rysowane, a potem spróbujcie rysować sami. Miło nam będzie zobaczyć wasze prace na zdjęciach.
7. Dla relaksu proponujemy Wam masażyk; (najpierw rodzic rysuje na plecach dziecka,
a potem dziecko na plecach rodzica).
Rysujemy owoce
Marlena Szeląg
Rysujemy jabłka, śliwki oraz gruszki, (rysujemy trzy koła)
sprytne w rysowaniu są nasze paluszki. (delikatnie uderzamy opuszkami palców o plecy)
Duże jabłko, śliwka mała… (rysujemy duże koło i małe koło)
Gdzie się gruszka nam schowała? (wkładamy szybko dłoń pod pachę siedzącego przed nami)
(ostatni wers recytujemy szybko)
8. Jeżeli pogoda jest odpowiednia to zachęcamy do wyjścia na podwórko. (na własnym podwórku możemy przebywać) Jeżeli możecie zabrać ze sobą małą piłeczkę, to spróbujcie zorganizować zabawę z elementem rzutu „Strącamy jabłka” – piłeczką celujemy w zawieszoną na gałęzi lub w innym miejscu apaszkę – jabłko.
Jeżeli wykorzystaliście nasze propozycje to bardzo Wam dziękujemy.
Zapraszamy na jutro.
Beata Kukieła, Joanna Szcześniak